Ciemność. Najczarniejsza z czarnych. A do tego 700 metrów pod ziemią.
Reportaż Tobara opisuje wydarzenia z 5 sierpnia 2010 roku. Wtedy to doszło do zawalenia się sporej części kopalni oraz uwięzienia w ciemnościach, bez jedzenia, w wysokiej temperaturze oraz wilgoci 33 górników – tzw los33.
Przez siedemnaście dni opłakiwano ich śmierć. Gdy okazało się, że żyją, szanse na ich uwolnienie oceniano na dwa procent. Po 69 dniach pełnych grozy oraz radości z tego, że jednak ktoś na powierzchni ich szuka i robi wszystko by ich wydobyć, cała załoga została uratowana.
Głęboko pod ziemią toczyło się życie. Żywność, woda, środki czystości i odzież zjeżdżały do górników wąskim szybem. Dostali nawet telewizor. Obchodzili urodziny, uczyli się jak udzielać wywiadów i podejmowali życiowe decyzje.
Z dnia na dzień zyskali status celebrytów: bywali w pałacach prezydenckich, dostawali drogie prezenty, a ich zdjęcia publikowały gazety na całym świecie. Jednak w wielu z nich ciemność lochu została na zawsze. Zniszczyła zdrowie psychiczne i życie rodzinne. A konfrontacja z wielkim zainteresowaniem, jakie wzbudzali cudownie ocaleni, podkopała ich solidarność.