Malownicze miasteczko Adare, przepiękne widoki na trasie Pętli Kerry nad Oceanem Atlantyckim, ulubione miasteczko Charlie Chaplina – Waterville, nocleg w Killarney, a na koniec „wisienka na torcie” – wieczór irlandzki – show z tradycyjnym tańcem, muzyką i śpiewem.
Mieliśmy okazję spróbować prawdziwej kawy po irlandzku w legendarnym Pubie Red Fox – pychota!